drukuj

W stronę wspólnoty: Ukraina, Albania i przyszłość Unii Europejskiej

Co łączy dzisiejszą Ukrainę i Albanię? Zaangażowane starania o członkostwo w Unii Europejskiej. O tej – często wyboistej drodze – do UE rozmiawiano 16 maja na Wydziale Politologii i Dziennikarstwa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Panel dyskusyjny poświęcony sytuacji politycznej Albanii i Ukrainy odbył się w ramach międzynarodowej konferencji „Rozszerzanie Unii Europejskiej czy pogłębianie sąsiedztwa”. Wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem –  w auli zasiedli nie tylko pracownicy i studenci lubelskiego uniwersytetu, ale również osoby niezwiązane z uczelnią, a zainteresowane geopolitycznym losem Europy. Wysoka frekwencja nie była zaskoczeniem, ponieważ w debacie wzięli udział ważni rangą politycy i dyplomaci: dr Marek Prawda – wiceminister spraw zagranicznych RP, Mimoza Halimi – ambasadorka Albanii w Polsce, Vasyl Bodnar – ambasador Ukrainy w Polsce, dr Katarzyna Smyk – dyrektorka Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce i Georg Ziegler – emerytowany (?) urzędnik Komisji Europejskiej.

Jakie znaczenie ma dziś Unia Europejska? Choć to pytanie nie zostało wypowiedziane wprost, to właśnie wokół niego koncentrowała się znaczna część dyskusji. Już na początku panelu Marek Prawda zacytował słowa prezydenta Francji Emanuela Macrona, który stwierdził, że Unia Europejska jest śmiertelna. Choć brzmią one złowieszczo, to przekazują banalną prawdę – o wspólnotę narodów należy dbać, bo sama z siebie nie przetrwa. A postaw antyunijnych, czy – jak mówiła Katarzyna Smyk – profaszystowskich, jest w dzisiejszym świecie coraz więcej. Tylko w ostatnich wyborach do parlamentu europejskiego udział partii skrajnie prawicowych zwiększył się o trzydzieści procent. Ta niepokojąca tendencja, widoczna także na przykładzie lokalnych wyborów w poszczególnych państwach członkowskich, jest dowodem na to, jak ważne jest dbanie o wspólnotę i zaangażowanie w nią. Tym bardziej, że w  dzisiejszym świecie rola Unii nie ogranicza się wyłącznie do kwestii wartości i inwestycji, ale również europejskiego bezpieczeństwa. Dlatego powinniśmy, jako kraj robić wszystko, aby wspólnota narodów przetrwała.

Kluczowym tematem dyskusji było członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Paneliści zgodnie podkreślali, że proces ten został przyśpieszony przez wojnę. To właśnie rosyjska agresja „wymusiła” na naszych wschodnich sąsiadach staranie się o miejsce przy brukselskim stole. Gdyby nie wojna, nie byłoby mowy o akcesji. Przypomnijmy, że już czwartego dnia po rozpoczęciu inwazji Ukraina złożyła wniosek o członkostwo w UE. Ten akt był niesłychanie ważny – dał bowiem nadzieję Ukraińcom, którzy wówczas rozpaczliwie jej potrzebowali.  Jak zauważył Vasyl Bodnar – dla Ukrainy nie istnieje inna ścieżka rozwoju niż europejska. W tym kontekście istotną rolę odgrywa obecna prezydencja Polski w Unii, która powinna wzmocnić w Ukrainę w procesie akcesji.

O członkostwo w Unii Europejskiej – znacznie dłużej niż Ukraina – stara się Albania, która już w 2014 roku uzyskała status państwa kandydującego. Co ciekawe od czasu rosyjskiej inwazji, proces włączenia w struktury UE Albanii znacznie przyśpieszył. Paneliści podkreślili konsekwentne i intensywne wysiłki podejmowane od ponad dziesięciu lat przez Albanię na rzecz wstąpienia do Unii i opowiedzieli się za docenieniem tychże starań. Natomiast ambasadorka Albanii zwróciła uwagę na to, że społeczeństwo albańskiej w zdecydowanej większości deklaruje poparcie do obecności w UE. W tym kontekście istotnym atutem Albanii jest także jej wieloletnie członkostwo w NATO – w przeciwieństwie do Ukrainy, która dopiero aspiruje do integracji ze strukturami euroatlantyckimi.

A co z innymi potencjalnymi kandydatami do Unii Europejskiej? Publiczność szczególnie interesowała kwestia dwóch państw: Turcji i Kanady. Paneliści nie pozostawili złudzenia – żadne z nich nie ma realnych szans na członkostwo. Turcja jest krajem, który kieruje się zupełnie innymi wartościami, choć być może jest tu szansa na partnerstwo wschodnie. Natomiast Kanada leży poza geograficznymi granicami Europy – a jak pokazał przykład Meksyku, który niegdyś starał się o akcesję – jest to bariera nie do przezwyciężenia.

Konferencja „Rozszerzanie Unii Europejskiej, czy pogłębianie sąsiedztwa” odbyła się 16 maja 2025 roku na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Organizacje wydarzenia wsparła Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Tekst: Martyna Żydek

Redakcja: Agnieszka Wójcińska