drukuj

Zjednoczona w różnorodności? Europa wobec rywalizacji chińsko-amerykańskiej

W przeszłości trwała zimna wojna między USA a ZSRR, dziś o supremację nad światem i pozycję globalnego supermocarstwa Stany Zjednoczone walczą z Chińską Republiką Ludową. Jak na rywalizację między Dalekim Wschodem a demokratycznym Zachodem wpłynęła wojna w Ukrainie? Jaką strategię wobec rywalizacji chińsko-amerykańskiej powinna przyjąć Polska i Europa?

Kwietniowa wizyta Emmanuela Macrona w Chinach odbiła się szerokim echem w świecie mediów i polityki. Prezydent Francji, po spotkaniu z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem, mówił między innymi o tym, że Europa powinna wypracować „strategiczną autonomię” oraz „zmniejszyć swoją zależność od Stanów Zjednoczonych”. Koncepcja zdystansowania się od Ameryki wzbudziła duże kontrowersje, a słowa Macrona otworzyły polityczną puszkę Pandory. Pojawiły się nawet głosy, że prezydent Francji gotowy jest poświęcić niezależność Tajwanu za cenę przyjaznych stosunków z Chinami. Wypowiedź ta stała się także impulsem do rozważań nad miejscem Europy w układzie politycznym z Chinami i Stanami Zjednoczonymi, co było tematem kolejnej debaty w ramach projektu FORUM Dialog Plus.

Spotkanie stanowiło niezwykle interesujące, pogłębione spojrzenie na światową scenę polityczną. Wysoki poziom merytoryczny rozmowy zapewniło wybitne grono zaproszonych gości. Bogdan Góralczyk, sinolog i profesor Uniwersytetu Warszawskiego, sugestywnie tłumaczył specyfikę chińskiej polityki oraz stanowisko Chin wobec Tajwanu. Agnieszka Legucka, analityczka do spraw Rosji w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, rzeczowo przybliżyła słuchaczom politykę rosyjską. Grzegorz Stec, ekspert z niemieckiego Mercator Institute for China Studies, reprezentował perspektywę Unii Europejskiej. Zaś Michał Skrzek, naczelnik Wydziału Chińskiego w Departamencie Azji i Pacyfiku Ministerstwa Spraw Zagranicznych, konfrontował ostatnie wydarzenia na świecie z polityką polskiego rządu. O wyważoną dynamikę dyskusji oraz zróżnicowanie tematyczne zadbał moderator Marcin Antosiewicz.

Kluczową kwestią chińskiej polityki – a zarazem istotnym punktem debaty – była sprawa Tajwanu. Czy poparcie europejskie dla polityki „jednych Chin” mogłoby zmienić losy wojny w Ukrainie? Chiny stanęły w niej po stronie Rosji, ale być może zmienią swój stosunek do inwazji na Ukrainę, jeśli Europa zaakceptuje ich plany wobec Tajwanu. Debatujący poświęcili wiele czasu na próbę rozstrzygnięcia tej kwestii, ale wnioski nie były spójne. Agnieszka Legucka zdecydowanie przestrzegała przed takim podejściem: „Chiny będą stale wspierały Rosję na froncie ukraińskim, bo rosyjska przegrana jest im nie na rękę. W tym kontekście każda strategia, aby osłabić Zachód będzie dla nich atrakcyjna. Nie możemy popełnić wobec Chin tego samego błędu, co w kontaktach z Rosją”. Europa ma tutaj ograniczone pole działania, powinna więc postępować zachowawczo, utrzymując stabilne stosunki z Chinami, ale nie rezygnując też z nieformalnych kontaktów z Republiką Tajwanu.

Dla państw europejskich napięcie między Pekinem a Waszyngtonem ma szczególny wymiar. Nie jest to bowiem wyłącznie wojna gospodarcza, gra o wpływy ani wyścig technologiczny. To przede wszystkim ideologiczna walka między liberalnym i demokratycznym Zachodem a autorytarną i kolektywistyczną kulturą Wschodu. Stary Kontynent musi z rozwagą wypracować wspólną politykę wobec światowych mocarstw – co było wielokrotnie podkreślane przez debatujących.

„Oto pytanie kluczowe dla naszej debaty – co powinniśmy zrobić my, Europejczycy i Unia Europejska? Wyzwania są tej rangi i wagi, że warunkiem sine qua non jakiegokolwiek sukcesu jest nasza jedność” – stwierdził profesor Góralczyk. Rywalizacja chińsko-amerykańska stanowi zagrożenie dla państw europejskich, jeśli kierować się będą wyłącznie partykularnymi interesami ekonomicznymi albo jeśli pozostaną obojętne wobec rosnących napięć. Natomiast przed zjednoczoną i aktywną Europą stoi szansa wpływu na światową politykę, a być może nawet – możliwość odegrania dziejowej roli i powstrzymania wojny.

W ten poniedziałek Macron przyjmował w Wersalu Wołodymyra Zełenskiego. „Rosja nie może wygrać militarnie. Do nas należy, aby pomóc Ukrainie w jej kontrofensywie. Europejska koncepcja bezpieczeństwa będzie musiała w pełni objąć przyszłą Ukrainę” – mówił francuski prezydent. I z tymi słowami nie można się już nie zgodzić. Niech zatem pomoc dla Ukrainy będzie osią długotrwałej współpracy oraz mobilizacją do europejskiego zjednoczenia się w różnorodności.

Debata „Wpływ rosyjskiej wojny w Ukrainie na rywalizację chińsko-amerykańską” odbyła się dnia 11 maja 2023 roku w warszawskim Centrum Konferencyjnym Zielna w ramach projektu FORUM Dialog Plus im. Andrzeja Godlewskiego, dzięki zaangażowaniu Fundacji Ars Republica, Fundacji Konrada Adenauera oraz Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Agnieszka Sokołowska