Czy dzieci potrafią korzystać z Internetu? - Ewa Stasierska
Czy dzieci potrafią korzystać z Internetu?
Internet: sexting, przemoc, uzależnienie, pornografia, długo by można wymieniać kolejne potencjalne zagrożenia czyhające na najmłodszych użytkowników globalnej sieci www. W trosce o tych najmniej doświadczonych Ministerstwo Cyfryzacji wraz z działaczami NGO zorganizowało w dniach 18-19 września konferencję „Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w Internecie”. Cel był jeden, zastanowienie się nad kwestią zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom podczas surfowania w sieci, a przede wszystkim nauczania bezpiecznego wymieniania informacji w Internecie.
Temat konferencji jest jak najbardziej poważny, ale atmosfera podczas prelekcji luźna. Ogromna sala konferencyjna lotniskowego hotelu wypełniona po brzegi, pedagodzy, bo znakomitą większość stanowili właśnie oni, wymieniają się doświadczeniami, widać, że wielu z nich widzi się kolejny raz z rzędu wydarzeniu o tej treści.
Imprezę otworzyło przemówienie ministra cyfryzacji, Marka Zagórskiego, który podkreślił, że temat bezpieczeństwa w Internecie nie zniknie tak długo, jak to medium będzie istniało, a świadomość zagrożeń w świecie wirtualnym jest priorytetem ministerstwa.
„Internet sam w sobie to neutralne narzędzie”
Takie zdanie padło pierwszego dnia konferencji z ust Ewy Krupy, prezeski Fundacji Orange. Trudno się z tą opinią nie zgodzić, w końcu to my, dzieci, rodzice, nauczyciele, jesteśmy odpowiedzialni za treści, jakie przesyłamy w sieci i te, które do nas docierają. Mowa nienawiści w Internecie, propaganda, terroryzm, sexting, pornografia, to właśnie współczesne zagrożenia, które czyhają nie tylko na dzieci, ale i na starszych. W związku z tym, jak powiedział podczas swojego wykładu „Przygotowanie do życia w zmieniającym się świecie” Jonathan Baggaley z PSHE (Personal, Social and Health Education, przedmiot szkolny w Wielkiej Brytanii), musimy „pojąć ryzyko, jakie się wiąże z surfowaniem w sieci, tak jak przy pływaniu”. Ważne jest nauczanie ostrożności w życiu, tak, aby dzieci w przyszłości potrafiły ocenić zagrożenie.
„The Internet is my castle”
Pytanie, które szczególnie często powtarzano podczas całej konferencji było następujące: dlaczego dzieci spędzają tyle czasu on-line? To znak, że większość osób dostrzega wyłącznie skutki, a nie przyczyny.
Przemysław Staroń, wykładowca Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie i nauczyciel w jednej z tamtejszych szkół, podkreślił, że współczesna młodzież ma inne spojrzenie na świat realny i wirtualny, obecnie obie sfery się przenikają, podczas gdy jeszcze kilkanaście lat temu granice pomiędzy nimi były nie do przeoczenia. Jako pedagog podkreślił rolę relacji uczeń-nauczyciel i dziecko-rodzic, dzięki czemu odpowiedział na powyższe pytanie: dzieci nie otrzymują wsparcia ze strony dorosłych i właśnie z tego powodu uciekają do świata wirtualnego, gdzie mają przyjaciół, kogoś, komu mogą powierzyć swoje sekrety.
Sam wykładowca używa dosyć niestandardowych metod nauczania i wspierania swoich podopiecznych, za pomocą Snapchata i Facebooka pozostaje w ciągłym kontakcie z uczniami, którzy o dowolnej porze, także anonimowo, mogą mu zadać pytania na temat zajęć, problemów osobistych, albo po prostu przesłać zabawne zdjęcie, tak zwanego mema. Jego filozofia jest prosta: „nauczyciel powinien być obecny, bo uczeń potrzebuje bycia”. To najlepsza droga do bezpiecznego używania Internetu.
Mimo wielu owocnych dyskusji, interesujących wykładów i sesji plenarnych temat bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Internecie nie został wyczerpany. Budowanie relacji dorosły-dziecko jest w ostatnich latach wyjątkowo trudnym zadaniem właśnie ze względu na pojawianie się co raz to nowszych technologii, które odwracają naszą uwagę od spraw kluczowych, budowania więzi międzyludzkich, które są najlepszą tarczą ochronną. Organizatorzy we współpracy z organizacjami pozarządowymi już we wrześniu zapowiedzieli kolejną, XIII edycję konferencji, która odbywa się nieprzerwalnie od 2007 roku.
Konferencję współorganizowali: International Communication Union (ITU), Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej, Fundację Orange, Unię Europejską, Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK), klicksafe.de oraz saferinternet.pl.
Ewa Stasierska